Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej
 




Organizacje
Podzakładowe


Humor dnia

Aktualności

Autor: Janusz Szabowski   Data: 2008-06-13
Komentarz Wiceprzewodniczącego
Koleżanki i Koledzy,
Szanowny Państwo.
Wieczorem, 11 czerwca br. Krajowy Komitet Strajkowy, po dziewięciu dniach strajku w jednostkach PP, podpisał porozumienie z Dyrektorem Generalnym, zawieszające akcję strajkową, pod warunkiem nie wyciągania zapowiadanych szeroko konsekwencji wobec strajkujących oraz umożliwienia im częściowego odbudowania poniesionych strat, poprzez dodatkową pracę przy usuwaniu zatorów korespondencji.

To porozumienie nie odnosi się do racji, a pozwala jedynie uchronić tych, którzy mieli odwagę upomnieć się o godną płacę przed dalszą eskalacją konfliktu i poczuciem żalu że występując dla dobra ponad stu tysięcy jest ich w najlepszym momencie niespełna czternaście tysięcy. Dla zarządzających Pocztą Polską jest szansą na uporządkowanie i odbudowę nadszarpniętego ujawnionym chaosem wizerunku Firmy oraz bodźcem do powrotu na drogę odpowiedzialnego dialogu ze związkami zawodowymi.

W tym miejscu należy powiedzieć, że nie byłoby zatrzymania eskalacji konfliktu bez otwartej, w tym momencie, postawy Ministra Infrastruktury, Pana Cezarego Grabarczyka i cierpliwej, mediacyjnej misji Pana Posła Longina Komołowskiego. Wiedzą o tym najdobitniej wszyscy członkowie KKS obecni 11 czerwca w Warszawie i mam nadzieję, że świadomość taką ma również pracodawca. Rolę tych dwóch osób traktujemy też jako gwarancję rzetelnego wypełnienia tej umowy przez obie strony.

NSZZ „Solidarność" prowadząc dalej spór zbiorowy o godne płace pocztowców w 2008 roku, weźmie pod uwagę wszystkie okoliczności, które zaszły w ostatnich miesiącach, tygodniach i dniach. Z pokorą, ale nie bez nadziei na przyszłość, przyjmujemy lekcję, której udzielili nam pracownicy, szczególnie ci, którzy w niedawnym referendum opowiadali się za udziałem w strajku, nasi partnerzy po stronie związkowej i nasz adwersarz w osobie i instytucji pracodawcy. Jak wspomniałem wyżej, zawarte w środę porozumienie nie rozstrzyga o racji żadnej ze stron. Te racje ujawni zapewne bliższa i dalsza przyszłość naszego przedsiębiorstwa i jego załogi.

Koleżanki i Koledzy,
Szanowni Państwo.

Pragnę podziękować w tym miejscu strajkującym w licznych jednostkach Poczty Polskiej, za ich odważną, odporną na presję różnych działań i poczucie osamotnienia postawę. Pragnę podziękować również tym, którzy pomimo osobistej, innej decyzji, wobec protestujących koleżanek i kolegów zachowali szacunek i poszanowanie ich godności. Wiem, że była ich znakomita większość.

Na koniec proszę wybaczyć tę osobistą refleksję.
Od początku prowadzenia sporu zbiorowego, a od rozpoczęcia strajku szczególnie, często przypominałem sobie postać zmarłego niedawno Petera Atkinsa, mojego (i wielu z nas) Nauczyciela i Przyjaciela związkowego z Wielkiej Brytanii. Każde prowadzone na początku lat dziewięćdziesiątych zajęcia i wykłady, tłumacząc nam ideę i istotę związków zawodowych, rozpoczynał prostym ćwiczeniem. Wybranemu słuchaczowi dawał do przedarcia kartkę papieru, co wybraniec czynił bez najmniejszego wysiłku. Następnie wręczał kilkunastokartkowy zeszyt z tą samą prośbą. Potem był zeszyt stukartkowy i wobec nieudanych prób słuchacza spokojne stwierdzenie spod uśmiechniętych oczu, że są przecież jeszcze grubsze bruliony.
To proste ćwiczenie i jakże proste, acz trudne zadanie.

Dziękuję za poświęconą mi chwilę uwagi.

Janusz Szabowski
Wiceprzewodniczący MOZ

Toruń, dnia 13 czerwca 2008r.




Karta Rabatowa Orlen








 
Webmaster: Sławek  ®2007