Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej
 




Organizacje
Podzakładowe


Humor dnia

Aktualności

Autor: Bogumił Nowicki   Data: 2010-02-26
Informacja
Nie przedstawiałem nowości na naszej stronie, bo trudno było znaleźć coś nowego i dobrego w relacjach z pracodawcą, możliwego do szerokiej publikacji. Komisje podzakładowe otrzymywały bieżącą, mało optymistyczną informację. Liczyliśmy na postęp. Niestety, zarząd pozoruje negocjowanie układu zbiorowego. Przedstawiając coraz bardziej antypracownicze stanowisko, drwi z idei dialogu społecznego. Po rozmowach 25 i 26 lutego przedstawimy podsumowanie rozmów o uzp i o kolejnej propozycji pracodawcy zwolnień grupowych, bez względu na osiągnięte w rozmowach efekty.

Dzisiaj skoncentruję się na indywidualnym, tragicznym przypadku. Zawsze nas boli śmierć rodziny, bliskich, znajomych. Nie znałem zamordowanego ze szczególnym okrucieństwem warszawskiego listonosza. Nie słucham insynuacji nieocenionej TVN, która w swej pasji niszczenia polskiej poczty sugeruje, że listonosz był zapewne przestępcą.
Polegam na opinii moich Koleżanek i Kolegów, którzy wiedzą, że był dobrym człowiekiem. Jaką trzeba być bestią, aby tak potraktować ludzkie istnienie. Jakim trzeba być brukowym sępem, aby głosić w mediach swoje brudne domniemania. Mam szczególne podejście do bezpieczeństwa listonoszy. Ponad dwadzieścia lat temu odnawiałem w Krakowie „Solidarność” razem z przyjaciółmi głównie z tej grupy zawodowej. Protestowaliśmy, po napadach, które się zdarzały, przeciwko podawaniu publicznie informacji o pieniądzach zabieranych na rejon. Szukaliśmy sposobu na radykalną zmianę sytuacji. Bank Pocztowy i system Giro wydawał się dobrym sposobem na uczynienie tej pracy bezpieczną.
Zamiast zapewnić pracownikom bezpieczną pracę i godziwą płacę, a Polakom nowoczesną usługę uczyniono z Banku Pocztowego polityczny prezent, przejmowany przez kolejne ekipy. Minęło kilkadziesiąt lat, znowu giną listonosze. TVN skwapliwie przypomina milionom, wśród których są przecież zwyrodnialcy, jakie kwoty można znaleźć u pracowników poczty. Zmuśmy wreszcie zarząd do systemowego działania na rzecz pracowników.
Natomiast w obliczu indywidualnej tragedii wszystkich gości naszej strony, a szczególnie naszych związkowców, proszę o udzielenie pomocy rodzinie zabitego. Najprostszym i łatwym sposobem będą wpłaty na subkonto, które utworzyliśmy dla tego celu.
Nr 30 1500 1777 1217 7009 7192 0000





Karta Rabatowa Orlen








 
Webmaster: Sławek  ®2007