Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej
 




Organizacje
Podzakładowe


Humor dnia

Aktualności

Autor: Bogumił Nowicki   Data: 2010-04-09
Regulamin wynagradzania
W zasadzie powinno być od początku interesująco, jak w dzienniku „Fakt”. Zacznę więc od „Faktu,” który systematycznie opluwa Pocztę Polską, redaktorzy „Faktu” robią to radośnie, bo dobrze zarabiają, ponieważ równie systematycznie publikuje w „Fakcie” swoje płatne reklamy Bank Pocztowy, jak wiadomo w większości będący własnością Poczty Polskiej. Zatem, na początek pytam, dlaczego Poczta Polska sponsoruje kampanię przeciw sobie w tym wesołym tabloidzie? Przytoczę tu dla przypomnienia nazwiska trzech ważnych członków Rady Nadzorczej Banku Pocztowego S.A: Przewodniczący, Andrzej Polakowski, Wiceprzewodnicząca Rady, Agnieszka Sardecka, Sekretarz Rady Mirosław Markiewicz. Przypominam, że Poczta od lat rezygnuje z dywidendy z Banku Pocztowego. Zapewne BP będzie w najbliższym czasie oczekiwał jeszcze większego wsparcia ze strony swojego większościowego właściciela, bo planuje wchodzić na giełdę. Tu cytat z końca stycznia: „Prezes Tomasz Bogus, poinformował, że przed ewentualnym debiutem na GPW bank potrzebować będzie kapitału na rozwój. Konieczne będzie dokapitalizowanie. Chcemy, by do tego doszło w IV kwartale 2010 roku poprzez pożyczkę lub emisję obligacji w kwocie kilkudziesięciu milionów złotych - powiedział Bogus, dodając, że w kolejne dokapitalizowanie w podobnej kwocie potrzebne będzie w 2011 roku.”
Co ma do tego regulamin wynagradzania w Poczcie Polskiej? Jest ordynarną próbą „wyjęcia” pracownikom ich pieniędzy z przeznaczeniem ich na nie leżący w interesie zatrudnionych cel.
Przez chwilę trochę ponudzę o istotnych kwestiach prawnych. Kodeks pracy, Art. 77 2 wprowadza regulamin wynagradzania jako źródło regulowania wynagrodzeń za pracę w zakładach pracy, które nie są objęte ani zakładowym układem zbiorowym pracy (z powodu braku zakładowej organizacji związkowej bądź nieosiągnięcia porozumienia co do treści tego układu). Artykuł ten podkreśla również tymczasowość takiego rozwiązania i obowiązek uzgodnienia regulaminu z zakładową organizacją związkową. Natomiast ustawa o związkach zawodowych w Art 5.(12) głosi „Jeżeli w sprawie ustalenia regulaminu wynagradzania, regulaminów nagród i premiowania, regulaminu zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, planu urlopów lub regulaminu pracy, a także okresów rozliczeniowych, o których mowa w art. 129 § 2 i art. 135 § 2 i 3 Kodeksu pracy, oraz wykazu prac, o którym mowa w art. 1517 § 4 Kodeksu pracy, organizacje związkowe albo organizacje związkowe reprezentatywne w rozumieniu art. 24125a Kodeksu pracy nie przedstawią wspólnie uzgodnionego stanowiska w terminie 30 dni, decyzje w tych sprawach podejmuje pracodawca, po rozpatrzeniu odrębnych stanowisk organizacji związkowych.”
Konkluzja jest prosta, jeżeli związki zawodowe w ogóle, a reprezentatywne w szczególności zachowają się odpowiedzialnie wobec pracowników, Zarząd Poczty Polskiej będzie musiał poszukać innego sposobu na znalezienie pieniędzy niż u pracowników. Pytam się czy pieniądze, które planuje się odebrać pracownikom będą przeznaczone dla Banku „Pocztowego? Obojętne od przeznaczenia tych środków charakterystyczne jest podejście Zarządu, pomysł będzie dotykał pracowników proporcjonalnie do ilości lat przepracowanych w Poczcie (jeszcze) Polskiej. Przypuszczam, że zastosowano logikę: pracownik im starszy, tym „mniej awanturujący się”.
W najbliższym komentarzu napiszę, co powiedzieli mi na temat pomysłu Zarządu przedstawiciele kilku grup zawodowych, z którymi rozmawiałem na ten temat. W tym przedstawiciele środowiska „pełnomocników”, czyli dyrektorów. Dzisiejszy komentarz zakończę parafrazą pierwszego pytania z dekalogu ogłoszonego przez kierownictwo PP w 2008 roku, który przytoczyłem wczoraj.
1. Czy lekarstwem na aktualne problemy Poczty Polskiej może być ogłoszony przez Zarząd PP S.A. projekt regulaminu wynagradzania ?





Karta Rabatowa Orlen








 
Webmaster: Sławek  ®2007