Piątek, 3 maja 2024 r.
Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej
 




Organizacje
Podzakładowe


Humor dnia

Aktualności

Autor: Bogumił Nowicki   Data: 2013-05-24
Nowy (stary) Zarząd PP S.A. - komentarz
Koleżanki i Koledzy,
Kilku naszych Kolegów kontaktowało się ze mną, dzieląc się uwagami po wybraniu części rządowej naszego firmowego Zarządu i po wstępnych wynikach wyborów przedstawiciela pracowników. W pierwszym elemencie dominowało zdziwienie. W drugim refleksja, że mogliśmy przekonać pracowników do naszej kandydatki i wygrać te wybory.
Przed najbliższą Komisją przedstawię publicznie moją opinię, aby zaoszczędzić naszego cennego, wspólnego czasu na obradach KM, na jej wysłuchiwanie, jeżeli pojawi się inicjatywa, abyśmy przyjmowali oficjalne stanowisko Związku w tych sprawach.

Wynik wyboru części rządowej naszego Zarządu jest bardzo prosty. Dla mnie oczywisty. Oczywisty był też dla poważnych menadżerów na polskim rynku. Świadczy o tym bardzo mała liczba "nowych", aspirujących do Zarządu. W zasadzie można stwierdzić, że te 3, czy 4 osoby wykazały się zaskakującą, polityczną naiwnością. Rząd uznał, że polityka, realizowana wobec Firmy i Pracowników jest słuszna. Dotychczasowy Zarząd się sprawdził. Poszerzenie Zarządu jest też oczywiste, zapewni Właścicielowi głębsze spojrzenie w pracę Zarządu, który był dotychczas homogeniczny, jeżeli chodzi o pochodzenie intelektualne, polityczne i interesowe. Nowa osoba na kluczowej pozycji zapewnia Panu Ministrowi zdecydowanie lepsze i proste możliwości analizy sytuacji w PP SA. Z naszego, pracowniczego punktu widzenia, to też interesujące urozmaicenie. Szczególnie istotny jest dla nas fakt trzyletniej działalności i efektów tej działalności nowego wiceprezesa w TP SA.

Wysoce prawdopodobne i pozornie ponętne jest, że jedna, rekomendowana przez nasz Związek kandydatka, przy wsparciu jej kampanii przez wszystkie Komisje Podzakładowe, mogła wygrać wybory.
Jednak przypominam, że odstąpiliśmy od udzielenia rekomendacji w tych wyborach w proteście przeciw skandalicznie wysokim wynagrodzeniom, przyznanym przez Rząd zarządzającym PP SA. Natomiast jeszcze bardziej istotna jest kwestia podstawowa. Udział, wygrana w tych wyborach, potem wejście do Zarządu PP SA, osoby z formalnym znakiem "Solidarność", byłoby dla wszystkich naszych członków i pracowników PP SA, wbrew temu co głosimy, oczywistym dowodem, że nasza Organizacja akceptuje ułomny dialog społeczny w Firmie i arogancką politykę Rządu, wobec pracujących w Poczcie Polskiej.
11% procent pracowników, według wstępnych wyników, wybrało swojego reprezentanta, to kiepska legitymacja. Ocenę tego reprezentowania w poprzedniej kadencji przedstawiłem wcześniej i do tego tematu jeszcze powrócimy. Warto się zastanowić, czym się kierowali ci, którzy poparli dotychczasowego, swojego reprezentanta. W naszym Związku też pojawiały się myśli o takim wykorzystaniu możliwości członka Zarządu w osobistym interesie wąskiej grupy.
Dzisiaj tylko dodam, że każdy grzesznik może się nawrócić. Może reprezentant pracowników zacznie ich wreszcie reprezentować.
Ponad 40 % pracowników zbojkotowało wybory, to nie lenistwo, tylko świadomy wybór, bo przecież głosowanie było niezwykle łatwe. Rozumiem indywidualne motywacje, które kierowały kandydatami niezależnymi, którzy startowali w tych wyborach. Nie ma teraz żadnej potrzeby dywagowania nad tymi motywami.
Dla nas najważniejsze jest to, że my ludzie "Solidarności" wiemy i pozostali pracownicy PP SA również wiedzą, że nie zdradziliśmy. Na zakończenie tylko wers z preambuły naszego Statutu, o "Solidarności" - "opierając swoje działania na gruncie etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej, prowadzi działalność w zakresie obrony godności, praw i interesów pracowniczych".

Bogumił Nowicki





Karta Rabatowa Orlen








 
Webmaster: Sławek  ®2007