W dniu 28.11.2013 roku w siedzibie CUK w Warszawie przy ul. Św. Barbary 4 odbyły się rozmowy w kwestii omówienia tematów:
1) wskaźnika premii za m-ce: listopad i grudzień;
2) uzgodnień czasu pracy oraz systemów czasu pracy stosowanych dla pracowników CUK.
W spotkaniu uczestniczyli ze strony NSZZ "Solidarność" Rafał Czereda i Jerzy Ziemski oraz przedstawiciele 7 innych organizacji związkowych, w tym drugiej reprezentatywnej.
Pracodawcę reprezentowali Dyrektor CUK Pan Jarosław Guziałek i Zastępca Dyrektora CZZL Pan Jerzy Skibniewski. Spotkanie przewidziane było na 3 godziny.
Na początku została przedstawiona informacja o realizacji wykonania funduszu wynagrodzeń w CUK wynikającego z uchwały przyjętej przez Zarząd Poczty Polskiej S.A.
Po zakończeniu 10 miesięcy 2013 roku, w CUK nie wykorzystano znaczących środków z funduszu wynagrodzeń, jak zaznaczał Dyrektor Guziałek, nie wynikało to z błędów w szacowaniu wydatków CUK, ale z oszczędności będących skutkiem głównie niewypłaconych wynagrodzeń pracownikom przebywającym na zwolnieniach lekarskich powyżej 33 dni.
Po tym wstępie została przedstawiona przez Dyrektora Jarosława Guziałka informacja o rentowności usług świadczonych dla klienta zewnętrznego.
Po czym Dyrektor Guziałek oświadczył, że w związku z niezadowalającą rentownością usług świadczonych dla klienta zewnętrznego nie może zgodzić się na wypłatę premii za miesiąc listopad w kwocie większej niż wynikającej ze wskaźnika 12%.
Całość argumentacji Dyrektora Guziałka sprowadzała się do konkluzji, że kwestia rentowności usług zewnętrznych, jest decydująca o niskim wskaźniku premii zadaniowej.
W ocenie reprezentujących NSZZ "Solidarność" Rafała Czereda i Jerzego Ziemskiego niewykorzystane środki fundusz wynagrodzeń w CUK pozwalałyby na wypłatę nawet powyżej 40% premii za m-c listopad.
Argumentowaliśmy, że fundusz wynagrodzeń w CUK przyjęty przez Zarząd Poczty Polskiej S.A., ustalony był w wielkości nie powodującej spadku wynagrodzeń pracowniczych, zaś jego zmniejszenie będzie miało ten skutek tak w roku 2013 jak i skutek przechodzący w latach kolejnych.
Wnosiliśmy zastrzeżenia, co do używania wskaźnika rentowności na usługach zewnętrznych w sytuacji, gdy metodyka jego ustalania jest krzywdząca dla obszarów słabo zurbanizowanych, czemu nie są winni pracownicy tych regionów. Wskazywaliśmy także, że niewłaściwe jest posługiwanie się argumentacją opierającą się na wynikach z tylko ok. 25% działalności CUK dla oceny całości, a pomijania działalności podstawowej, czyli działalności na rzecz Poczty Polskiej S.A.
Z informacji przedstawianej w trakcie dyskusji przez Dyrektora CUK Jarosława Guziałka jasno wynikało, że np. średnioroczne zatrudnienie w CUK będzie mniejsze niż planowano, że plan przychodów zostałby zrealizowany gdyby nie niezależna od Poczty Polskiej przerwa w funkcjonowaniu lotniska Modlin, że dokonano znaczącej poprawy funkcjonowania sieci KZZ, że "niewykorzystana rezerwa" powstała, dlatego, że nie zatrudniano pracowników na zastępstwo za osoby przebywające na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, zaś ich pracę wykonywali inni pracownicy. Oznacza to, że pracownicy zrobili wszystko, co od nich zależało dla jak najlepszego funkcjonowania CUK zaś, jeżeli można mieć do kogoś zastrzeżenia o taki, a nie inny, wynik ekonomiczny to na pewno nie do całej rzeszy szeregowych pracowników.
Po ponad 2,5 godzinnej dyskusji z przewagą zabierania głosu przez Dyrektora CUK Pana Jarosława Guziałka oczekiwaliśmy kompromisowych propozycji w sprawie wskaźnika premii. Jednak Dyrektor CUK oświadczył, że jego ostateczna propozycja to wskaźnik 24%, zaś gwarantowana wysokość premii dla wszystkich to 18%. Wyższe premie miałyby otrzymać te sekcje, które wg wyliczeń centrali CUK osiągały lepsze wyniki. Na tak przedstawioną propozycję odpowiedzieliśmy, że regulamin premiowania nie przewiduje dwóch wskaźników, a jedynie, że w przypadku dokonania pozytywnej lub negatywnej oceny pracy poszczególnych pracowników pozwala na indywidualne, odpowiednio zwiększenie lub zmniejszenie premii w części zadaniowej oraz, że istnieje jeszcze możliwość nagrodzenia pracownika nagrodą pieniężną.
Ponieważ Dyrektor CUK Jarosław Guziałek prezentował bardzo sztywne stanowisko i zadeklarował, że wypłata premii większej niż 12% nastąpi tylko w przypadku, gdy wszystkie obecne organizacje związkowe złożą swoje podpisy pod proponowanym tekstem porozumienia, to w imieniu NSZZ "Solidarność" oświadczyliśmy do protokołu, iż oczekujemy wykonania w całości uchwalonego przez Zarząd Poczty Polskiej S.A. funduszu wynagrodzeń osobowych dla CUK na rok 2013.
Po naszym oświadczeniu wypowiadały się kolejne osoby prezentując własne stanowisko. Trzy kolejne organizacje zajęły stanowiska takie jak NSZZ "Solidarność", jedna przyjęła propozycję pracodawcy, a dwie kolejne, w tym druga reprezentatywna, poprosiły o czas do zastanowienia, do poniedziałku i o przesłanie propozycji porozumienia w formie elektronicznej w piątek do godziny 10:00.
Po faktycznym zakończeniu negocjacji płacowych Dyrektor CUK Jarosław Guziałek nadmienił, że istnieje przecież możliwość zwiększenia premii w m-cu grudniu i że w tym temacie zaprasza na spotkanie we wstępnie ustalonym terminie 30.12.2013r. Na powyższe oświadczyliśmy, że to obecne negocjacje dotyczyły listopada i grudnia, czyli całości funduszu wynagrodzeń na ten rok, gdyż tak sformułowane zostało zaproszenie na spotkanie. Podjęcie decyzji zostało odłożone do poniedziałku, tj. 2 grudnia 2013 roku.
W dniu 29 listopada 2013 roku Dyrektor CUK Pan Jarosław Guziałek przesłał organizacjom zakładowym obecnym na spotkaniu projekt porozumienia, w którym widniał wskaźnik premii za m-c listopad w wysokości 18%.
Wobec powyższego, 2 grudnia 2013 roku NSZZ "Solidarność", negatywnie oceniła przedstawiony przez pracodawcę projekt porozumienia.
Sporządził:
Rafał Czereda
