Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej
 




Organizacje
Podzakładowe


Humor dnia

Aktualności

Autor: B. Nowicki, W. Paluszak   Data: 2015-02-22
Pocztowcy przed Sejmem i w Sejmie - 18 luty 2015
W tym dniu w godzinach popołudniowych przed Sejm RP na ulicę wiejską przybyło kilkaset osób pracowników Poczty Polskiej, aby głośno zaprotestować przeciwko działaniom Zarządu PP SA oraz braku odpowiedniego podejścia do problemów Operatora Narodowego ze strony nadzoru właścicielskiego, czyli Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji oraz Rządu i Parlamentu RP. Przyszli, aby wyraźnie powiedzieć DOŚĆ takiemu traktowaniu 78 tysięcy pracowników.
Pikieta, która rozpoczęła się o godzinie 17-tej była zorganizowana przez Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjny Regionu Warszawskiego.
Uczestnicy "uzbrojeni" byli we tradycyjne flagi, baloniki, banery i transparenty z hasłami "Łapy Precz od Poczty Polskiej!!!". W trakcie trwania pikiety rozdawano również materiały w formie ulotek oraz gazetek zawierających postulaty związane z tematem zgromadzenia.
Pomimo przenikliwego zimna i faktu, że zawiodła technika, która uniemożliwiła przeprowadzenie transmisji z obrad Sejmowej Komisji Infrastruktury na ustawionym w tym celu telebimie zawartość merytoryczna wypowiedzi osób zabierających głos była wystarczającym bodźcem do żywiołowych reakcji i komentarzy osób zgromadzonych.
Wśród tych, którzy tego dnia prezentowali swoje opinie i poglądy byli między innymi:
Pan Poseł Piotr Król z PIS, Grzegorz Iwanicki sekretarz Zarządu Regionu Mazowsze, Halina Bąk oraz Leszek Gawarecki kandydat NSZZ Solidarność do Rady Nadzorczej PP SA, który również odniósł się w sposób zdecydowany do braku logiki w procesach zarządzania, jak również zasygnalizował główne kierunki działań, jakie będzie starał się podejmować w trakcie swojej kadencji w Radzie Nadzorczej.
Specjalne podziękowania za trud włożony w przygotowanie pikiety należą się Marii Stachowskiej, Agnieszce Musiał, Annie Dachowskiej, Jolancie Rypalskiej, Halinie Słabczyńskiej, Wieśkowi Gutowskiemu, Andrzejowi Warpasowi, Marcinowi Soszyńskiemu, Piotrowi Ożogowi, Andrzejowi Rosłoniowi, Dariuszowi Walczakowi, Zbigniewowi Warchałowi oraz wszystkim bez wyjątku pracownikom, którzy potraktowali temat priorytetowo i tak licznie przybyli z różnych stron Kraju.

Witold Paluszak



Warto, czy nie warto?

Moim zdaniem warto poświęcić dwie godziny (bo można przewinąć podgląd i oszczędzić trochę czasu) na wysłuchanie większości głosów z Komisji Infrastruktury poświęconej PP SA. Komisja została zwołana na wniosek grupy Posłów zainteresowanych losem PP i jej pracowników. Szczególnie należy tu docenić pracę Posła Piotra Króla, kiedyś pracownika naszego przedsiębiorstwa.
Nie będę streszczał wypowiedzi, skoro zachęcam do posłuchania i obejrzenia. Dokonam tylko kilku wybiórczych recenzji.
Najpierw o stronie Rządowej. Pan Minister na wstępie wyznał, że mało się orientuje w sprawach, które ma prezentować Wysokiej Komisji, a potem to praktycznie potwierdził, miedzy innymi oświadczając, że w PP SA nie było zwolnień grupowych. Informujemy, że w Poczcie Polskiej były pod władzą tej koalicji rządowej 3 tury zwolnień grupowych i 5 tur tak zwanego pakietu "dobrowolnych" odejść, finansowo mało odbiegającego od zasad zwolnień grupowych (wystarczy porównać nasze parametry choćby z parametrami PKP Cargo). Pan Minister zamiast odpowiadać na pytania Pań i Panów Posłów zadał pytanie mi, na które Przewodniczący Komisji, Pan Poseł Żmijan zabronił mi odpowiedzieć. Zatem odpowiem teraz, MOŻNA! Ciekawym, co można, a co nie można, polecam jeszcze raz archiwalny już zapis Komisji. Strona reprezentantów władzy stanowiącej była dość przyjazna dla naszej Firmy, tradycyjnie dobrze przygotowani do debaty Posłowie opozycji. Życzliwie do PP odnosili się nawet Posłowie koalicji rządzącej (czyżby to magia roku wyborczego?) Wydaje się, że świadomość absurdu w jaki brnie władza wykonawcza naszego Kraju, niszcząc potencjał swojej Poczty zaczyna docierać do organu, który Rząd powinien nadzorować. Podkreślić muszę tylko jeden negatywny wyjątek, mianowicie konsekwencję w stosowaniu wobec PP marksistowskiej retoryki konieczności dziejowej przez Posła Jacka Tomczaka.
O stronie pracodawcy zmilczę, poza docenieniem słusznej uwagi Pana Prezesa Michalskiego, o wysokiej jakości naszych usług w porównaniu z kreowaną za publiczne pieniądze naszą konkurencją. Przewodniczący Komisji zakończył optymistycznie, że wszystkich nas łączy troska o PP. Obawiam się, że troska ta jest niestety ciągle różnie rozumiana.

Bogumił Nowicki

Zdjęcia z pikiety można zobaczyć - tutaj







Karta Rabatowa Orlen








 
Webmaster: Sławek  ®2007